Pages

20/07/2014

Alkmaar

Myśląc o Holandii, pewnie po jakimś czasie wspomnimy o jakiejś goudzie czy innym edamie. A skoro mowa o tradycyjnych serach, to nie mogłam nie odwiedzić targu serowego, będącego tradycją tego kraju. Niestety, zwyczaj ten powoli zamyka, bo tego typu targi odbywają się już tylko w czterech holenderskich miastach i to tylko z sezonie turystycznym. Ja na to wydarzenie wybrałam się akurat do Alkmaaru.

Na głównym placu miejskim z wagą - Waagplein - w każdy letni piątek o 10 zaczyna się serowy spektakl, skupiający tłumy turystów. Kwadrans przed wybiciem dzwonka, sygnalizującego rozpoczęcie targu, zaczynają się finalne przygotowania - ostatni stretching, rozniesienie noszy, na których każda gildia będzie przenosić ser.

IMG_3630a

IMG_3541a

Po oficjalnym otwarciu targu, następuje kontrola jakości sera, a gdy zostanie ustalona cena, następuje cały spektakl - najpierw panowie w niebieskich koszulach przenoszą krążki serowe na nosze, potem specjalnie wytrenowani panowie w bieli zanoszą ser do wagi, skąd później zabierają go do wozów, na które krążki przeładowywane są przez panów w brązowych koszulach, po czym wywożone do samochodu, który później rozwozi ser do sklepów w całej Holandii.

IMG_3542a

IMG_3547a

IMG_3595a

IMG_3559a

Collage1

IMG_3593a

IMG_3563a

IMG_3615a

Jeden krążek goudy waży około 12 kilogramów, a na jednych noszach przenoszonych jest 8 takich krążków, więc praca ta jest niezwykle wyczerpująca. Członkowie gildii wypracowali specjalny krok, dzięki któremu nosze nie są zbyt rozkołysane, przez co wygodniej im przenieść blisko sto kilogramów sera.

IMG_3667a

IMG_3672a

IMG_3626a

W domu wagi na rynku, znajduje się również Muzeum Sera, z którego jest całkiem niezły widok na cały plac, a co za tym idzie na sam targ serowy. Oprócz targu, warto jednak pokręcić się po mieście, bo Alkmaar jest malowniczym miejscem pełnym niespodzianek. No i sam targ jest świetną inicjatywą :)

IMG_3674a

Collage2

IMG_3634a

IMG_3698a
Pozdrawiam upalnie,
Karolina

4 comments:

  1. Jeżeli to jest tak rewelacyjne, jak na zdjęciach (a podejrzewam, że nawet bardziej), to koniecznie muszę to kiedyś zobaczyć! ;)

    ReplyDelete
  2. Uwielbiam ser i ślinka mi cieknie na samą myśl oraz widok takiej ilości sera na zdjęciach. Nawet wolę nie myśleć co by było gdybym była tam na miejscu. :D

    ReplyDelete