Pages

24/04/2014

Easter time!

Święta, święta i po świętach. Moje mini wakacje mijają tak szybko, że nie miałam wcześniej okazji wpaść tutaj i poopowiadać wam o paru zwyczajach świątecznych, które pielęgnujemy w rodzinnym domu. Jednak przede wszystkim jestem ciekawa jak to wygląda u was, więc zapraszam do dyskusji w komentarzach.
Ostatnią prostą przed Świętami otwiera Niedziela Palmowa, kiedy to głównym punktem dnia jest święcenie palemek, na pamiątkę przybycia Jezusa do Jerozolimy.

Holidays are already over. My tiny holidays are passing way too quickly because as you can see I didn't have a chance to pop in here earlier to tell you a bit about our Easter customs that we try to maintain in my family. To be honest, though, I'm most of all curious how it looks like at your place, so feel free to join the discussion below.
The final straight before Easter is started on Palm Sunday, when palms are consecrated to commemorate the arrival of Jesus into Jerusalem.
IMG_2642a

Następne znaczące wydarzenie ma miejsce w Wielką Sobotę, kiedy to święcony jest koszyczek, w którym znajdują się jajka, sól, baranek, chleb, wędlina, chrzan i ciasto. Wszystkie te elementy symbolizują dar życia, łagodność czy dobrobyt.

The next major event takes place on Holy Saturday when people consecrate some baskets in churches. The baskets contain eggs, salt, Easter lamb, bread, ham, horseradish and cake. All these things stand for the gift of life, gentleness or affluence.
IMG_2645a

No a w niedzielę przychodzi czas na ucztowanie. Rozpoczynane uroczystym śniadaniem, które ja tylko delikatnie skubię, bo potem nadchodzi czas bab, serników, mazurków i czekoladowych zajączków, który uwielbiam.

Then we celebrate Easter Sunday is a feasting day. It's initiated by family breakfast which I just gently nibble, because afterwards it's time for cakes, cheesecakes or chocolate bunnies, which I all truly love.
IMG_2637a
IMG_2628a
IMG_2651a
Cheerio,
Karolina x

1 comment:

  1. U nas nie ma chrzanu w koszyczku - ale za to mamy pieprz :D
    No i też nie można zjeść za dużo na śniadanie, ale to dlatego, że od razu po nim jest wielkie szukanie słodkości w ogródku - a wiadomo, że z pełnym brzuchem źle się biega :D

    ReplyDelete