Last Saturday, I finally set off to southern part of London, to boroughs of Sutton (I will write about it next time) and Croydon. However, while doing my research, I realised there isn't anything in Croydon I am interested in and I can take a photo of it! It was such a terrible conclusion! So I decided to photograph the Clock Tower but it was surrounded by the scaffolding! That's why I bring a photo of a lovely tram (Croydon is a hub of London trams) as a proof I was there. As a big fan of trams, I was overjoyed during a ride! :D I think I must go for a longer tram trip one day...
W ostatnią sobotę wyruszyłam na południe Londynu, do gmin Sutton, o której napiszę kolejnym razem i Croydon. Podczas robienia research'u doszłam do smutnego wniosku, że w Croydon nie ma nic, co mnie interesuje, a czemu mogłabym zrobić zdjęcie jako dowód owej wizyty! Chciałam więc sfotografować wieżę ratuszową, ale cała otoczona była rusztowaniem, dlatego też przynoszę jedynie zdjęcie tramwaju, które jeżdżą sobie w Croydon. A jako fanka tramwajów, miałam mega frajdę podczas przejażdżki! :D Muszę kiedyś się wybrać w dłuższą podróż tramwajem...
What else...oh, I had a lunch with my friend in Croydon in Wagamama, a restaurant serving Japanese food. I had yaki soba there - noodles, chicken, shrimps, bean sprouts, spring onion, ginger, sesame...yummy!
Co jeszcze...a, w Croydon wybrałam się ze znajomym na lunch do Wagamamy, restauracji specjalizującej się w kuchni japońskiej, gdzie wybrałam yaki soba, czyli makaron, kurczak, krewetki, kiełki fasoli, cebula dymka, imbir, sezam...pycha!
Cheerio,
Karolina x
No comments:
Post a Comment