Wiosenne rozleniwienie mocno dało mi się w marcu we znaki, przez co był to całkiem spokojny miesiąc. Naturalnie przez cały marzec realizowałam moje kolejne wyzwanie miesięczne, o którym wkrótce napiszę. Oprócz tego dałam się namówić na zajęcia z zumby, co okazało się świetnym trafem, a zumba będzie obecna w moim życiu jeszcze przez parę kolejnych tygodni. W poprzednim miesiącu zadbałam nie tylko o ciało, ale też o ducha, czytając ciekawą książkę na temat mowy ciała - mam parę przemyśleń na ten temat i myślę, że również się kiedyś z wami nimi podzielę.
W zeszłym miesiącu miałam okazję też trochę powłóczyć się tu i ówdzie. Poza standardowym odkrywaniem Amsterdamu, wyskoczyłam na jeden dzień nad morze do Noordwijk.
W zeszłym miesiącu miałam okazję też trochę powłóczyć się tu i ówdzie. Poza standardowym odkrywaniem Amsterdamu, wyskoczyłam na jeden dzień nad morze do Noordwijk.
Spring laziness firmly appeared in my life in March so it was quite a peaceful month. Obviously, I was working on my another monthly challenge which I will shortly sum up here. In addition to this, I was successfully persuaded to attend some zumba classes. They turned out to be great fun and zumba will stay in my life for a few following weeks. In the previous month, I took care not only of the body but also of the mind while reading a very interesting book on body language - I have some thoughts on this subject which I'm going to share with you in here very soon, I guess.
Last month I also had a chance to rove a bit here and there. Except regular wandering around Amsterdam, I also went on a nice outing to the seaside all the way to Noordwijk.
Last month I also had a chance to rove a bit here and there. Except regular wandering around Amsterdam, I also went on a nice outing to the seaside all the way to Noordwijk.
Zaś w ostatni weekend miesiąca biegałam po mieście w ramach dnia otwartego w amsterdamskich wieżach, podziwiając przepiękne widoki.
At the last weekend of the month I was scuttling around the towers in Amsterdam, admiring loads of beautiful views from the top.
A na dodatek wyruszyłam na małą wycieczkę do Zaandam, o czym też wkrótce napiszę. No to trzymajcie się!
What's more, I went for a tiny trip to Zaandam which I will write here about soon. Stay tuned!
Karolina x
No comments:
Post a Comment